pijany-kierowca

W miniony weekend policjanci z Posterunku Policji w Trzeszczanach zatrzymali 27-letniego cyklistę, który jechał swoim jednośladem po zmroku bez wymaganego oświetlenia środkiem jezdni. Jak się okazało po zatrzymaniu, mężczyzna był nietrzeźwy i miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz mężczyzna odpowie przed Sądem.

Prawie 3 promile miał 43-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, który dzisiaj nad ranem wjechał do rowu. Świadek tego zdarzenia zatrzymał się aby pomóc kierującemu mercedesem, kiedy podszedł do niego wyczuł silną woń alkoholu. Policjanci zabezpieczyli pojazd na parkingu strzeżonym i zatrzymali prawo jazdy nietrzeźwemu kierowcy.

Wczoraj trzech młodych mężczyzn podróżujących w kierunku Frampola zauważyło, że jadący przed nimi kierowca pojazdu marki Renault jedzie całą szerokością pasa co chwilę zjeżdżając na pobocze. Kiedy kierowca uderzył w krawężnik uszkadzając oponę zatrzymał się. Mężczyźni niezwłocznie zabrali nietrzeźwemu kierowcy kluczyki i wezwali policję. Jazdę nietrzeźwego kierowcy oraz to jakie zagrożenie stwarzał prowadząc pojazd jeden z pasażerów zarejestrował telefonem komórkowym.

Prawie trzy promile alkoholu miał w organizmie kierowca pojazdu marki Mazda, który poruszał się ulicami Zamościa. Został zatrzymany przez policjantów z zamojskiej komendy na ulicy Wyszyńskiego, tuż przed budynkiem komendy. 29-latek z gminy Szczebrzeszyn jadąc na „podwójnym gazie”, bez uprawnień, popełnił również inne wykroczenia zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Za swoje czyny odpowie teraz przed Sądem.

Za kierowanie w stanie po spożyciu alkoholu odpowie 34-letnia mieszkanka gminy Potok Górny. Kobieta została zatrzymana do kontroli drogowej podczas której okazało się, że wcześniej piła alkohol. W takim stanie w pojeździe przewoziła dwójkę dzieci w wieku 4 i 10-lat.

Na jednej z hrubieszowskich ulic policjanci zauważyli samochód osobowy marki Passat jadący „wężykiem” bez wymaganego oświetlenia. Kiedy zatrzymali pojazd do kontroli drogowej okazało się, że 34-letni kierowca ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie oraz dodatkowo posiada zakaz prowadzenia pojazdów do 2020 roku. Teraz mężczyzna odpowie przed Sądem.

Policjanci Ruchu Drogowego udaremnili jazdę obywatel Ukrainy, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwolona prędkość o 36 km/h. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. 55-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia. Teraz Sąd zadecyduje o jego dalszym losie.

32-letni kierujący pojazdem marki Opel, najpierw nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a następnie popełniając szereg wykroczeń drogowych wjechał na oznakowane przejście dla pieszych, zmuszając znajdujące się tam osoby do ucieczki. Kierowca przejechał przez pas zieleni, chodnik dla pieszych, parking, aż w końcu zatrzymał się na skarpie. Policjanci zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za popełnione wykroczenia oraz za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i nie zatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj przy ul. Rejowieckiej w Krasnymstawie kierujący pojazdem marki Daewoo wypadł z drogi i dachował. Wraz z nim jechała pasażerka. Obydwoje trafili do szpitala. Okazało się, że kierowca był nietrzeźwy. Policyjne badanie wykazało u niego ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie.

I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Zamościu mł. insp. Andrzej Mioduna wręczył list gratulacyjny mężczyźnie, który wykazał się postawą godną pochwały. Mieszkaniec powiatu zamojskiego widząc nietrzeźwego kierowcę natychmiast zadzwonił do dyżurnego zamojskiej Policji. Dzięki jego szybkiej reakcji 41-latek nie uniknie odpowiedzialności.

54-latek z Tarnogrodu odpowie przed Sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został zatrzymany za wykroczenie ponieważ zlekceważył znak nakazu jazdy w prawo. Jak wykazał policyjny alkomat miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Wzorową postawą wykazała się mieszkanka powiatu tomaszewskiego. Kobieta uniemożliwiła jazdę pijanemu kierowcy. Widząc zataczającego się mężczyznę, który próbował odjechać samochodem, wyjęła mu kluczyki ze stacyjki i nie pozwoliła odjechać. O całym zdarzeniu powiadomiła policjantów. Jak się okazało, 53-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.