Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 15:11
Przeczytaj!
Reklama

Zamość: Czujność i intuicja policjanta po służbie doprowadziły do zatrzymania włamywacza

Policjant z Wydziału Kryminalnego zamojskiej komendy wracając po służbie do domu zauważył człowieka, który podejrzanie zachowuje się przy naczepie zaparkowanego samochodu ciężarowego. O swoich przypuszczeniach powiadomił kryminalnych, którzy pełnili służbę na terenie Zamościa. Intuicja go nie zawiodła. Kiedy mundurowi przybyli na miejsce, włamywacz znajdował się w samochodzie. 46-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Badanie wykazało, że był pijany. Za swój czyn odpowie przed sądem.
Zamość: Czujność i intuicja policjanta po służbie doprowadziły do zatrzymania włamywacza

sobotni wieczór policjant Wydziału Kryminalnego będąc już po służbie na parkingu przy ul. Wyszyńskiego zauważył mężczyznę, który stał na podeście przy wejściu do samochodu marki Mann. Nieznajomy energicznie kopał w drzwi naczepy zamontowanej na pojeździe. Kiedy zaniepokojony policjant poinformował o swoich podejrzeniach swoich kolegów będących w służbie, ten zdążył uszkodzić drzwi naczepy i wejść do wnętrza.

Duże było jego zdziwienie, gdy chwilę później pojawili się na miejscu funkcjonariusze. 46-latek bez stałego miejsca zameldowania był pijany, badanie wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w jego organizmie.

W wyniku dalszych czynności policjanci ustalili, że samochód, do którego włamał się 46-latek wykorzystywany jest przez właścicieli do prowadzenia działalności gospodarczej. W pojeździe znajdowały się wartościowe przedmioty. Na szczęście włamywacz nie zdążył nic zabrać.

Uszkodzone zostały jedynie drzwi do ciężarówki oraz kłódka.

Zatrzymany mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama