Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 20:57
Przeczytaj!
Reklama

Biało-Zielono-Czerwoni bez punktów w Lubartowie

Takich meczów nie wypada nam przegrywać ani nawet remisować. Z Lubartowa Hetman nie zdołał wywieźć ani jednego punktu i oddalił się od lidera tabeli czwartej ligi na osiem punktów.
Biało-Zielono-Czerwoni bez punktów w Lubartowie

Autor: Kamil Gac

Początek spotkania to walka z grząską murawą oraz okres spokojnej gry. Co prawda Hetman przez pierwsze dwadzieścia minut, kreował grę na połowie rywala. Podania i tempo gry było jednak zbyt wolne i nie potrafiliśmy stworzyć sobie dogodnej sytuacji bramkowej. Stuprocentową okazję zamościanie stworzyli sobie w 23 minucie. Damian Kupisz zagrał dokładną piłkę na siódmy metr do Piotra Stefańskiego, a ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił obok prawego słupka. Po tej sytuacji do głosu doszedł Lewart. Pomocnik zdecydował się zagrać dokładna piłkę za naszą linię obrony, Michał Zuber wygrał pojedynek bark w bark z naszym defensorem i z bliskiej odległości pokonał bezradnego Skrzypka. Chwilę później  z rzutu wolnego uderzał Michał Zuber i mało brakowało, a po raz kolejny wpisałby się na listę strzelców.

Początek drugiej połowy to idealna okazja Hetmana. Po zespołowej akcji piłkę w polu karnym znów dostał Stefański jednak tym razem obrońca lubartowian zablokował strzał. W 56 minucie doszło do kuriozalnej sytuacji. Nasz zespół wywalczył rzut z autu na własnej połowie. Niedokładny wyrzut, strata piłki przez naszych obrońców, zagranie w pole karne do niepilnowanego Adamczuka który podwyższył prowadzenie Lewartu. Chwilę później udało nam się strzelić bramkę kontaktową. Wrzutka w pole karne tam do piłki wyskakuje Michał Paluch i głową pakuje piłkę do siatki rywala. W 81 minucie Hetman strzelił bramkę wyrównującą jednak,  błąd popełnił arbiter boczny pokazując pozycję spaloną jednego z naszych zawodników. Z ławki wyraźnie było widać, że bramka została zdobyta prawidłowo. Zamościanie postawili wszystko na jedną kartę i atakowali całym zespołem. Efektem czego była szybka kontra Lewartu i bramka na 3:1. Chwilę później arbiter główny zagwizdał po raz ostatni.

Na Hetmana w następnej kolejce czeka kolejny ligowy przeciwnik. Na własnym boisku w najbliższą sobotę o godzinie 14:00, podejmie Ładę Biłgoraj. Wszystkich kibiców serdecznie na to spotkanie zapraszamy. Mamy nadzieję, że piłkarzom uda się zrehabilitować za porażkę w Lubartowie.

Lewart Lubartów – Hetman Zamość 3:1 (1:0)

1:0 Michał Zuber 32 min.

2:0 Arkadiusz Adamczuk 56 min.

2:1 Michał Paluch 65 min.

3:1 Arkadiusz Adamczuk 89 min.

Żółte kartki: Bartłomiej Marzęda x2, Adrian Parzyszek – Damian Kupisz, Damian Otręba, Przemysław Kanarek, Sviatoslav Lavruk

Czerwona kartka: Bartłomiej Marzęda 90+2′ (za drugą żółtą)

Lewart: Parzyszek – Paździor, Rusinek, Piasek, Marzęda, A. Pikul, Bujak, Stalęga (75′ Majewski), Adamczuk, Szkutnik (70′ D. Pikul), Zuber (65′ Iskierka)

Hetman: Skrzypek – Luterek, Solecki, Kanarek, Otręba (88′ Mietlicki), Bednara, Kycko, Turczyn (65′ Lavruk), Stefański, Kupisz (65′ Omański), Paluch



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama