Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 21:18
Przeczytaj!
Reklama

„Hetman ma się dobrze”

Rozmowa z Mirosławem Kędrakiem – byłym już Prezesem Zarządu K.S. Hetman Zamość.
„Hetman ma się dobrze”

Panie Prezesie, z dniem 30 listopada 2017r. złożył Pan rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu K.S. Hetman Zamość. Chyba nie tak wyobrażał Pan sobie zakończenie pracy w Hetmanie…

Fakt… nie tak… podejmując się – ponad 2 lata temu –  tego zadania wyobrażałem sobie, że swoją misję zakończę przy okazji wywalczenia awansu zespołu do wyższej ligi… i nie miałem na myśli tylko III ligi… ale cóż… pogodziłem się z tym, że los ograniczył moje zadanie do reaktywacji Hetmana Zamość i stworzenia podstaw Klubu prawidłowo funkcjonującego…..mam nadzieję, że awans wywalczy mój następca.

No właśnie… jak wygląda obecna sytuacja w K.S. Hetman?

Mówiąc najogólniej – Hetman ma się dobrze…doprowadziliśmy do reaktywacji K.S. Hetman Zamość – pomimo licznych problemów zarówno natury faktycznej jak i prawnej. Nasz pomysł na reaktywację Klubu został zaakceptowany przez kibiców. Stworzyliśmy solidne podstawy funkcjonowania Klubu, funkcjonowania w oparciu o pełną transparentność i kierowanie się dobrem Hetmana. Udało nam się namówić do powrotu większość wychowanków Hetmana. Sytuacja finansowa Klubu jest bardzo stabilna... Klub nie ma żadnych zaległości…jedynie czego tak naprawdę brakuje to wyniku sportowego…wyniku na miarę oczekiwań kibiców i naszych.

Co do wychowanków Hetmana… spotykamy się z licznymi zarzutami, że zbyt mało Klub stawiał na wychowanków Hetmana, w tym na tych najmłodszych…

To jest temat „rzeka”… zawsze dla mnie priorytetem było oparcie drużyny Hetmana na jej wychowankach a w następnej kolejności na „chłopakach z regionu”…proszę mi powiedzieć czy jest jakiś wychowanek Hetmana, który stanowiłby faktyczne wzmocnienie (bądź mocny punkt) obecnej drużyny, i który chciałby grać w Hetmanie, a z którym nie podjęlibyśmy rozmów… Jeżeli jest taki to biję się w pierś i przepraszam…Namówiliśmy do powrotu Szymona Soleckiego, Rafała Turczyna, Przemka Kanarka, Przemka Kitę (niestety kontuzja nie pozwoliła mu kontynuować gry), grają w Hetmanie Maciej Markowski, Damian Baran, a z najmłodszych Michał Luterek i Dawid Daszkiewicz.. myślę, że swoją szansę już niedługo dostanie Kuba Wyłupek…Hubert Czady przeniósł się do Warszawy, Szymon Płotnikiewicz i Norbert Myszka poszli na studia poza Zamość. Rozmawialiśmy również z wieloma innymi zawodnikami (m.in. z Mateuszem Herdą, z Mateuszem Prusem), ale na razie nie wyrazili chęci powrotu do Hetmana.

Chciałbym także podkreślić – i obym się mylił – iż obecnie w zakresie wychowanków Hetmana czekają nas tzw. „chude” lata, gdyż wyniki roczników 2000-2002  oraz ilość i „jakość” trenujących tam zawodników nie napawa entuzjazmem… a jest to spowodowane nie obecnymi działaniami Naszego Klubu, lecz tzw. „zaszłościami sprzed kilku lat wstecz” – nie chcę rozwijać tego tematu i kogokolwiek  rozliczać, bo to nie moja rola…dopiero chłopcy z roczników 2003  i młodszych pozwalają  – z naprawdę wielkim optymizmem  – patrzeć w przyszłość…..

Już na marginesie – nie chcąc być źle zrozumianym, że stanowiło to dla nas jakikolwiek wzór do naśladowania, bo tak absolutnie nie było i nie jest – Chełmianka, zdobywając awans do III ligi, miała w podstawowym składzie bodajże jednego zawodnika  z Chełma….

 

Wróćmy do Klubu i Pana działań – jakie sukcesy i porażki wskazałby Pan w odniesieniu do okresu sprawowania przez pana funkcji Prezesa Zarządu Hetmana.

Za sukcesy – co już wyżej wskazałem – niewątpliwie  uznałbym samo doprowadzenie do reaktywacji K.S. Hetman Zamość – pomimo naprawdę licznych problemów, szczególnie natury prawnej. W materii prawnej – również uzyskanie praw ochronnych w zakresie znaków towarowych – herbu i nazwy Klubu. Również to, że nasz pomysł na reaktywację Klubu został zaakceptowany przez kibiców. Myślę, że swojego rodzaju sukcesem jest to, że stworzyliśmy solidne podstawy funkcjonowania Klubu, funkcjonowania w oparciu o pełną transparentność, co zostało zauważone wśród podmiotów, które z nami współpracują. Częściowym sukcesem jest też to, że udało nam się namówić do powrotu większość wychowanków Hetmana…

Porażki… nie ma co ukrywać – w tych kategoriach należy postrzegać wyniki sportowe zarówno drużyny seniorów jak i juniorów starszych... również niska frekwencja kibiców w rundzie jesiennej tego sezonu na meczach Hetmana (co pewnie jest konsekwencją słabych wyników zespołu)… i – chociaż jest to wliczone w działalność każdego klubu piłkarskiego – kilka nietrafionych transferów i decyzji co do trenerów….

Co Pana zaskoczyło „in plus” a co „in minus” w czasie kierowania Klubem?

Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony bardzo dobrym odbiorem przez kibiców naszego pomysłu na reaktywację K.S. Hetman Zamość, to samo dotyczy naprawdę dużego zaangażowania ludzi, którym zaproponowaliśmy tworzenie na nowo Klubu. Bardzo pozytywnie odbieram także to, iż naprawdę liczne grono osób zaufało nam i wspierało nas na wiele sposobów  – są to Ci wszyscy, których na naszej stronie internetowej wskazujemy jako naszych Sponsorów i Partnerów – nie będę ich szczegółowo wymieniał odsyłając do www.kshetman.zamosc.pl. Z tego miejsca pragnę im bardzo gorąco podziękować i prosić o dalsze wspieranie Klubu.

Co do strony negatywnej – niestety było tego sporo ale… pozostawię to dla siebie...

 

Czym spowodowana jest Pana rezygnacja?

Rezygnuję głównie z powodów osobistych... dwa lata intensywnych działań pro bono na rzecz Klubu spowodowało powstanie sporych „zaległości” w życiu prywatnym i zawodowym… muszę je teraz nadrobić. Nie będę jednak ukrywał, iż słabe wyniki drużyn prowadzonych przez Klub postawiły tę „kropkę nad i”. Biorę to na siebie i liczę, że mój następca pokieruje Klub do lepszych wyników sportowych i upragnionych awansów.

Na koniec pragnę bardzo podziękować wszystkim, z którymi miałem okazję współpracować, za wszystko co zrobili dla dobra Hetmana, życzę im dalszych sukcesów…

Dziękuję za rozmowę

Dziękuję.

                                                                                                                                                                            Rozmawiał Kamil Gac

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama