Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 07:02
Przeczytaj!
Reklama

Reportaż ślubny zamiast tradycyjnego filmu

Ślub i wesele to przełomowy dzień w życiu dwojga ludzi. To dzień wart uwiecznienia nie tylko na zdjęciach. Reportaż ślubny to dobra forma udokumentowania najważniejszych chwil z tego dnia.
Reportaż ślubny zamiast tradycyjnego filmu

Reportaż ślubny w założeniu nie trwa dłużej niż 1 – 1,5 godziny. Tym właśnie różni się od tradycyjnego filmu ślubnego, który trwał nawet 5 godzin, a w skrajnych przypadkach był obrazem dokumentującym cały ślub i wesele minuta po minucie. I chociaż wydawało się, że to dobra pamiątka, to praktyka pokazała, że nawet państwo młodzi rzadko oglądali całość. Było to po prostu nudne. Coraz szybsze tempo życia sprawia, że nie mamy czasu, by godzinami oglądać film z rodzinnej imprezy. Nie chcemy patrzeć, jak wujek Tadek tańczy twista z ciocią Zosią, podczas gdy Krysia z Elą cichaczem biorą kolejną porcję śmietanowca. Chcemy filmu, który pokaże to, co najważniejsze w sposób dynamiczny i ciekawy. Jednym słowem – chcemy, by film z wesela tempem akcji dorównywał… kinu akcji!

Jeden kamerzysta to chwilami za mało. Aby film był naprawdę dynamiczny, by pokazywał ten sam moment w różnych ujęciach kamery, warto zatrudnić zgrany dwuosobowy zespół. Dzięki temu film znacznie zyska na jakości. Warto też zorientować się, czy kamerzysta korzysta z nowoczesnych metod montażu filmu – np. slow motion lub time lapse. Takie zaskakujące wstawki kojarzące się raczej efektami specjalnymi znanymi z filmów, znacznie ożywią i uatrakcyjnią reportaż. Innym sposobem na stworzenie ciekawych ujęć jest filmowanie z kamery umiejscowionej na wysięgniku lub z drona. Takie szerokie ujęcia znacznie dodają dynamiki reportażowi. Istotne jest także, czy kamerzysta dysponuje dobrym rejestratorem dźwięku. Najlepiej nawet sfilmowany reportaż okaże się niewypałem, jeśli nie będzie miał doskonałej ścieżki dźwiękowej. Przy tym wszystkim warto, by kamerzysta lub kamerzyści nadawali na tych samych falach, co państwo młodzi. Tylko wtedy obie strony będą zadowolone z efektu. Aby reportaż był bardziej atrakcyjny, można urozmaicić go wstawkami z przygotowań do wesela lub ze zdjęciowej sesji ślubnej.

Poszukiwanie kamerzysty, który zrozumie zamysł państwa młodych, można zacząć odwiedzając platformę ślubną Wedding.pl. Znajdziemy tu garść praktycznych porad dotyczących organizacji ślubu i wesela oraz bazę danych zawierającą kontakty do specjalistów z branży weselnej. Na przykład, jeśli chcemy zatrudnić kamerzystę z Zamościa lub okolic, po wybraniu określonej lokalizacji dostaniemy taką listę wyników: https://wedding.pl/kamerzysta-na-wesele/zamosc.

Foto: Unsplash.com

 

Artykuł sponsorowany


Podziel się
Oceń

Reklama