Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 23:39
Przeczytaj!
Reklama

Udaremnili pijanemu kierowcy dalszą jazdę

Blisko 2 promile alkoholu miał w organizmie 68-letni mieszkaniec gm. Lubycza Królewska, który w takim stanie kierował samochodem marki Renault. Dzięki obywatelskiej postawie mieszkańców Warszawy udało się nie dopuścić do jego dalszej jazdy, kiedy zatrzymał się na skrzynce elektrycznej. „Podróżując” z butelką mocnego alkoholu twierdził, że wypił tylko piwo. Zgodnie z obowiązującym prawem, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Udaremnili pijanemu kierowcy dalszą jazdę

Wczoraj około godz. 17:00 dyżurny tomaszowskiej komendy został powiadomiony, że w miejscowości Krynice doszło do ujęcia nietrzeźwego kierującego. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zastali czterech mężczyzn, w tym jednego, który ledwo trzymał się na nogach.

Jak ustalili, kierujący pojazdem mieszkaniec Warszawy wspólnie z dwoma pasażerami zauważył jadące przed nimi w kierunku Zamościa renault, które porusza się od jednej krawędzi jezdni do drugiej. W pewnym momencie samochód zjechał na parking kościelny i uderzył w skrzynkę elektryczną. Świadkowie zdarzenia domyślili się, co było przyczyną tak nieostrożnej jazdy.
Natychmiast podbiegli do renault, a kiedy otworzyli drzwi, potwierdzili swoje przypuszczenia. Z wnętrza czuć było alkohol. Za „kółkiem” siedział mężczyzna, a obok niego, na siedzeniu pasażera butelka alkoholu.

W celu uniemożliwienia dalszej jazdy, świadek natychmiast zabrał mężczyźnie kartę do pojazdu.

Kierującym renault okazał się 68-letni mieszkaniec gminy Lubycza Królewska. Kiedy funkcjonariusze sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jak sam stwierdził, był nietrzeźwy, bo wypił tylko jedno piwo.

Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

M.R.

 

http://www.lubelska.policja.gov.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama