Policjant hrubieszowskiej komendy wracał po skończonej służbie do domu. Nagle zauważył, jak osobowa toyota wymuszając pierwszeństwo przejazdu zajeżdża mu drogę i zmusza do gwałtownego hamowania. Następnie kierowca toyoty po raz kolejny bez powodu gwałtownie zahamował zmuszając innych kierowców do hamowania. Policjant postanowił więc zatrzymać „żartownisia”.